Autor: zarzadca
WYCIECZKA NA JASNĄ GÓRĘ

Jasna Góra- kultowe miejsce na mapie Polski, miejsce pielgrzymek wielu Polaków. Na szczególną prośbę Pana Czesława zorganizowaliśmy wyjazd do Częstochowy. I chociaż godzina samego wyjazdu znacznie się opóźniła, bardzo sprawnie dotarliśmy na miejsce dokładnie w południe. Jeszcze tylko krótki posiłek i Bramą św. Jana Pawła II wchodzimy na teren zespołu sanktuaryjno- klasztornego. Wałami obronnymi urządzamy długi spacer podziwiając zabudowę i tereny wokół Jasnej Góry. Nie mogło też zabraknąć chwili zadumy i modlitwy. W Kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej przed Jej cudownym obrazem uczestniczymy w mszy świętej. A potem smaczny obiad w Domu Pielgrzyma i czas na zakup pamiątek. Jeszcze przed wyjazdem udajemy się na lody i ruszamy w drogę powrotną. Do domu wracamy tuż przed 19 pełni wrażeń i duchowych przeżyć.
DOMEK ARTYSTÓW WSZELAKICH

Pełnoletni XVIII już Festiwal Osób Niepełnosprawnych „Domek Artystów Wszelakich” w Płazie zgromadził licznych gości. W pięknej scenerii ogrodu, na tle zabytkowego pałacu z XVIII wieku w trzecim dniu Festiwalu zaprezentować się mogli artyści z Domów Pomocy Społecznej. Po powitaniu gości przez prowadzącego Pana Michała oraz Panią dyrektor Kazimierę Żmudzińską imprezę otworzył zespół gospodarzy, który zaprezentował się w wiązance znanych utworów. Po krótkiej przerwie na słodki poczęstunek prezentowali się goście. Były etiudy teatralne, skecze, występy wokalne. Artystycznej części spotkania dopełnił klimatyczny małżeński duet- Katarzyna i Artur Likusowie. Jeszcze tylko wręczenie upominków, żurek w pałacowym wnętrzu i wyruszamy na Lipowiec. Tu do zwiedzenia mamy ruiny średniowiecznego zamku. Podejście pod ruiny dla wielu z nas było sporym wyzwaniem i nieliczni już mieli siłę i odwagę wspiąć się na wieżę widokową. Do domu wróciliśmy mocno zmęczeni ale bardzo zadowoleni, bo dopisała zarówno pogada jak i humor.
NORDIC WALKING

Zbieraliśmy się dosyć długo i w końcu udało się zorganizować pierwsze w tym roku wyjście na kijki. Do stałej grupy dołączyły dwie nowe osoby. Trasę wybraliśmy stosunkowo prostą i już nam znaną, by sprawdzić naszą kondycję po dłuższej przerwie. Ulicą Sadową, Graniczną, Góralską i Karmelicką dotarliśmy do Parku Miejskiego, by tam kilka chwil spędzić na kawie i herbacie. Po drodze natrafiliśmy na spore ilości krzaczków dzikiej poziomki. Piękna pogoda tuż po nocnym delikatnym deszczu sprzyjała spacerowi i podziwianiu pięknych widoków. Grupa wykazała się całkiem niezłą kondycją, choć słońce trochę dało się we znaki. Do domu wróciliśmy lekko zmęczeni, ale zadowoleni z miło spędzonego czasu na świeżym powietrzu.
OGRODOWE GRILLOWANIE

I znowu wstrzeliliśmy się w niezłą pogodę i wykorzystali ją do zorganizowania w dniu wczorajszym kolejnego grilla w naszym ogrodzie. Mieszkańcom w tym dniu odpoczynek w ogrodzie umilała Małgosia, która przygrywała znane utwory biesiadne i taneczne. W takich okolicznościach zwykłe kiełbaski z grilla serwowane przez rehabilitantów- Natalię i Michała smakują jakby bardziej : ) a czas spędzony na świeżym powietrzu służy dobremu samopoczuciu.